Ślepy trop to już czwarte spotkanie polskich czytelników ze śledczym Williamem Wistingiem. Najnowsza powieść Jørna Lier Horsta stanowi nie tylko dowód jego mistrzostwa w pisaniu powieści kryminalnych, ale jest również najlepszą z wydanych do tej pory książek autora.677d985b_jpg-lg

Fabuła Ślepego tropu zaczyna się niepozornie od przeprowadzki Sofie Lund, wracającej po wielu latach do rodzinnego Stavern. Kobieta wprowadza się wraz z roczną córeczką do odziedziczonego po tragicznie zmarłym dziadku domu. Sofie nie wspomina dobrze ani tego miejsca, ani krewnego, mającego powiązania ze światem przestępczym i odpowiedzialnego za śmierć jej matki. Jednak potrzeba rozpoczęcia wszystkiego od nowa wygrywa z uprzedzeniami. Sofie przeprowadza w domu generalny remont, by w możliwie największym stopniu odciąć się od przeszłości dziadka, ta jednak wraca do niej jak bumerang wraz ze starym sejfem skrytym w piwnicy.

To właśnie jego zawartość stanie się ogniskiem zapalnym, które połączy ze sobą dwie na pozór osobne sprawy – tajemnicze zaginięcie taksówkarza i morderstwo zwane Zabójstwem Noworocznym.

Horst kolejny raz stworzył historię, trzymającą czytelnika w niepewności do ostatniej strony. Ślepy trop to następny doskonały przykład powieści policyjnej. Autor popisuje się w niej znajomością toku prowadzenia śledztwa, ukazując jak początkowo rozsypane i nieposiadające punktów wspólnych elementy układanki, wraz z rozwojem fabuły, zaczynają tworzyć pełny i precyzyjny obraz kryminalnej historii.

Dodatkowym atutem książki jest kwestia prywatnego życia bohaterów, która w poprzednich częściach była trochę mniej eksponowana. W Ślepym tropie poznajemy Wiliama Wistinga z innej strony, jako człowieka z krwi i kości, potrzebującego również wsparcia bliskich –zwłaszcza, gdy musi się zmierzyć z moralnymi problemami pracy w policji. Są one związane przede wszystkim z kwestią uczciwości w prowadzeniu śledztwa, ujawnianiu całkowitej prawdy dotyczącej podejrzanych osób oraz podważaniu kompetencji pracowników. Bohater tym razem staje przed wyborem między tym, co słuszne i właściwe, a tym co wiąże się z lojalnością wobec współpracowników. I nie będzie to łatwy wybór.

Fabuła Ślepego tropu nie pozwala oderwać się od powieści do ostatniej stron. Dzięki lekkiemu stylowi i przejrzyście prowadzonej akcji, czytelnik nie tylko nie gubi się w jej meandrach, ale wręcz świetnie dotrzymuje kroku bohaterom wyłapując wszelkie niuanse oraz szczegóły. Wszystkie działania postaci łączą się ostatecznie w idealnej harmonii, budując wciągającą historię, od której nie można się oderwać. To niewątpliwie najlepsza z książek Horsta i sięgając po nią możecie być pewni, że zarwiecie w trakcie lektury nie jedną noc!

Jørn Lier Horst,Ślepy trop
Wydawnictwo Smak Słowa, 2016
Liczba Stron: 400

Opublikowano na Wywrota.pl (15/04/2016)